Wraz ze spadkiem temperatur poniżej zera pojawia się realne zagrożenie dla osób bezdomnych i samotnych mieszkańców naszego regionu. Chłodne noce, które już zawitały do miasta, niosą ryzyko wychłodzenia, szczególnie dla tych, którzy nie mają stałego schronienia lub wsparcia bliskich. Każdej zimy służby odnotowują przypadki zgonów i poważnych zachorowań spowodowanych niską temperaturą.
Intensyfikacja działań służb miejskich
Policja oraz miejskie instytucje wsparcia wzmacniają kontrole pustostanów, terenów ogródków działkowych oraz klatek schodowych w lokalnych blokach. To właśnie te miejsca najczęściej stają się schronieniem dla osób bezdomnych w okresie jesienno-zimowym. Funkcjonariusze regularnie patrolują wskazane lokalizacje, by nieść pomoc potrzebującym i zapobiegać tragediom.
Kto jest najbardziej narażony?
Ekstremalne warunki atmosferyczne zagrażają nie tylko bezdomnym. Osoby starsze, mieszkające samotnie, a także nietrzeźwi pozostający nocą na dworze, również są szczególnie podatni na skutki wychłodzenia. Dodatkowo, przebywanie w niewłaściwie ogrzewanych lub zniszczonych budynkach może skutkować pożarami czy zatruciami tlenkiem węgla, zwłaszcza w lokalach przeznaczonych do rozbiórki.
Rola mieszkańców w ratowaniu życia
Mieszkańcy miasta mają kluczowe znaczenie w zapewnieniu bezpieczeństwa osobom zagrożonym skutkami zimna. W przypadku zauważenia osoby potrzebującej pomocy, należy niezwłocznie powiadomić służby dzwoniąc pod numer 112. Możliwe jest także zgłaszanie miejsc przebywania osób bezdomnych poprzez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każda informacja może przyczynić się do uratowania zdrowia lub życia.
Apel o odpowiedzialność i czujność
Służby podkreślają, że szybka reakcja i empatia mieszkańców mają realny wpływ na bezpieczeństwo w okresie zimowym. Odpowiedzialność za los potrzebujących spoczywa na całej lokalnej społeczności. Wrażliwość na problemy innych i błyskawiczne powiadamianie odpowiednich instytucji pozwalają ograniczyć tragiczne skutki mrozów.
Źródło: KPP Myślenice
