W nocy z piątku na sobotę, na terenie Małopolski miała miejsce seria niebezpiecznych pożarów. Wśród obszarów dotkniętych ogniem znalazły się budynki mieszkalne oraz jeden z zakładów stolarskich. Tragicznym skutkiem tych wydarzeń była śmierć jednej osoby, spowodowana zarówno przez ogień, jak i powstałe zadymienie.
Najbardziej dramatyczne wydarzenie miało miejsce w miejscowości Libiąż, położonej niedaleko Chrzanowa. Tuż przy ulicy Długosza wybuchł pożar w jednym z domów. Niestety, jedna osoba nie zdołała uciec przed płomieniami i zginęła. Druga osoba, dzięki wysiłkom ratowników, została ewakuowana i przewieziona do szpitala.
Na miejscu zdarzenia interweniowały cztery zastępy straży pożarnej, które wspomagała również grupa operacyjna. Była to wyjątkowo ciężka i pracowita noc dla strażaków z Małopolski, którzy musieli stawić czoła kilku pożarom.