Europarlamentarzyści KO zgłaszają nielegalne finansowanie kampanii wyborczej przez Prawo i Sprawiedliwość

Położony na stół Prokuratury Krajowej akt oskarżenia od Dariusza Jońskiego i Michała Szczerby, europosłów Koalicji Obywatelskiej, dotyczył potencjalnego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przez partię Prawo i Sprawiedliwość. Z doniesienia wynika, że liczba kandydatów, którzy mogli skorzystać z nielegalnej pomocy finansowej, wynosi 41, a wśród nich miał znaleźć się Łukasz Kmita, były gubernator Małopolski, obecny członek parlamentu i ówczesny kandydat na stanowisko burmistrza Olkusza.

Zdaniem Jońskiego i Szczerby, niewłaściwe wykorzystanie funduszy miało miejsce podczas realizacji programu „Czyste Powietrze”. Na przestrzeni kampanii samorządowej w 2018 roku politycy PiS mieli używać funduszy przeznaczonych na promowanie programu wymiany starych pieców do prowadzenia działań agitacyjnych i spotkań z wyborcami.

Na liście nazwisk osób wskazanych przez europarlamentarzystów KO znalazło się także kilka osób z Małopolski. Są to Łukasz Kmita, Kazimierz Żurowski, Przemysław Pająk i Przemysław Gawłowski.

Joński zwraca uwagę na jeden z maili, który jasno wskazuje, że minister Kowalczyk pojawił się na jednym ze spotkań i zarządził, aby cały dostępny sprzęt techniczny pozostał na miejscu, gdyż niedługo miało tam dojść do wiecu wyborczego PiS. Jedna z posłanek rzekomo przekształciła cały plakat spotkania „Czyste Powietrze” w zaproszenie na spotkanie z nią samą i ministrem Kowalczykiem, wykorzystując do tego celu już istniejące miejsce i sprzęt, a nawet poczęstunek.

Joński i Szczerba twierdzą, że na działania wyborcze PiS przeznaczono ponad 4,5 miliona złotych, które powinny zostać użyte na inne cele.