W czwartek, 29 listopada, w niewielkiej miejscowości Karczowice (gmina Kozłów, powiat miechowski) rozegrała się sytuacja, która poruszyła lokalną społeczność. Na jednym z przydrożnych odcinków znaleziono poważnie rannego psa, najprawdopodobniej ofiarę wypadku samochodowego. Dzięki sprawnej interwencji służb pies nie tylko odzyskał szansę na zdrowie, ale także otrzymał wsparcie, które pokazuje, jak ważna jest współpraca mieszkańców i służb mundurowych w sytuacjach kryzysowych.
Odnalezienie zwierzęcia i szybka reakcja
Do incydentu doszło tuż przed południem. O godzinie 11 dyżurny miechowskiej jednostki policji odebrał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki Karczowic. Kobieta natknęła się na psa leżącego bez ruchu na poboczu drogi. Zwierzę było wyziębione, wyraźnie przestraszone i nie odpowiadało na wołanie. Samodzielna próba udzielenia pomocy okazała się niemożliwa ze względu na stan psa, dlatego kobieta poprosiła o wsparcie funkcjonariuszy.
Niezwłocznie na miejsce skierowano patrol. Na wezwanie odpowiedzieli młodszy aspirant Michał Książek oraz sierżant Bartosz Kielian. Policjanci, bez chwili wahania, rozpoczęli działania ratunkowe.
Działania na miejscu i zapewnienie bezpieczeństwa
Najważniejszą kwestią było zabezpieczenie zwierzęcia przed dalszym wychłodzeniem. Funkcjonariusze delikatnie przenieśli psa do radiowozu, gdzie został opatuli ciepłym kocem i otrzymał pożywienie. Policjanci zachowali szczególną ostrożność, dbając zarówno o komfort rannego zwierzęcia, jak i bezpieczeństwo własne.
Po udzieleniu pierwszej pomocy mundurowi skontaktowali się z najbliższym schroniskiem dla zwierząt. Pracownicy placówki byli gotowi na przyjęcie poszkodowanego psa i zajęli się jego dalszym leczeniem oraz oceną stanu zdrowia.
Odzew mieszkańców i znaczenie postawy obywatelskiej
Natychmiastowa reakcja policjantów spotkała się z pozytywnymi komentarzami wśród mieszkańców gminy Kozłów. Osoba, która poinformowała o zdarzeniu, publicznie podziękowała funkcjonariuszom, podkreślając ich profesjonalizm i empatię. W lokalnych mediach oraz w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy wyrażające wdzięczność oraz uznanie dla postawy policjantów.
Wiele osób zwróciło uwagę, że takie interwencje pokazują, jak ważna jest gotowość do działania i wzajemna pomoc. To także sygnał, że nawet drobny gest czy zgłoszenie sytuacji może uratować życie zwierzęciu, które bez wsparcia człowieka nie byłoby w stanie sobie poradzić.
Wnioski płynące z interwencji
Sytuacja z Karczowic stanowi kolejny dowód na to, jak potrzebna jest szybka interwencja w przypadkach zagrożenia życia zwierząt. Dzięki wzorowej współpracy mieszkańców i służb ratunkowych ranny pies trafił pod specjalistyczną opiekę, a jego los nie pozostał obojętny dla lokalnej społeczności. To przykład, że warto reagować i zgłaszać niepokojące zdarzenia – bo od naszej postawy często zależy życie słabszych istot.
Źródło: KPP w Miechowie
